Wszystko o tonikach. Jak prawidłowo oczyszczać twarz

Mogłoby się wydawać, że tonik to kolejny wymysł przemysłu kosmetycznego. W końcu na rynku kosmetyków mamy prawdziwy urodzaj produktów, spośród których ciężko nam wybrać ten właściwy. Mając takie odczucia nie dziwię się kobietom, które na co dzień używają niewielkiej ilości kosmetyków, często ograniczając się do kremu nawilżającego i żelu do mycia twarzy. To nie lenistwo, a problem obfitości, którą oferuje nam rynek. Czy jednak warto stosować tonik do twarzy?

Tak. Rzecz polega na tym, że na etykietach nie znajdziemy kompletnego tutorialu jak zadbać o skórę. Tonik jest kosmetykiem często pomijanym w pielęgnacji. Co prawda jest to „tylko” roztwór wodny lub wodno-alkoholowy z dodatkowymi składnikami, to ma duże znaczenie dla zdrowia naszej skóry. Dlaczego?

Kwitnie w nas przekonanie głębokiego oczyszczania cery, co rozumiemy jako doprowadzenie skóry do pozbawienia jej naturalnego płaszcza lipidowego. Skóra pozbawiona tego płaszcza staje się bezbronna, pozbawiona naturalnego sebum jest sucha, tępa w dotyku. To nie jest właściwy sposób dbania o jej zdrowie i wygląd.

Zadaniem toniku jest przywrócenie naturalnego odczynu pH skóry – odbudowa płaszcza ochronnego, który po myciu twarzy środkami z detergentem jest naruszony (pH zmienia się na zasadowe). Co się dzieje gdy nie przywrócimy pH skóry? Skóra staje się bezbronna dla różnego rodzaju bakterii, mogą powstać nadkażenia, zapalenie skóry, wypryski, nadmierne wydzielanie sebum jako mechanizm obronny. Funkcje ochronne skóry zostają zachwiane.

Wspomniałam wyżej, że toniki zawierają substancje dodatkowe. Mogą być to wyciągi roślinne, witaminy, składniki mineralne, które dodawane są do toników dedykowanych danemu typowi cery. Moim zdaniem totalną pomyłką są toniki ze znaczną zawartością alkoholu, nie licząc pewnych wyjątków, gdzie tego alkoholu dodawana jest minimalna ilość i służy on jako nośnik dla pewnych substancji. Najczęściej alkohol w dużej ilości zawierają toniki dla skóry tłustej, jednak rolą „alkoholu” nie powinno być regulowanie stanów nie rzadko problematycznej skóry tłustej czy mieszanej… wręcz przeciwnie, toniki dla skóry tłustej zawierające duże stężenia alkoholu przyczyniają się do nadmiernego wydzielania sebum. Z początku skóra zostaje odświeżona i ściągnięta, jednak alkohol stymuluje jej funkcję obronną w postaci nadmiernego wydzielania sebum w reakcji na jej wysuszenie. Powstaje błędne koło…

Tonikami najbardziej uniwersalnymi są te o składnikach kojących, nawilżających skórę. Efekt jaki chcemy osiągnąć to przywrócenie naturalnego pH skóry, a nie oczyszczanie cery. Nie należy mylić toniku z płynem micelarnym, który otwiera pory skóry, oczyszcza i stopniowo doprowadza do ich zamknięcia. Tonik to woda z dodatkami, usuwająca pozostałości brudu ze skóry, tonizująca (przywracająca pH) i przygotowująca skórę pod kosmetyki pielęgnacyjne. 

Dobrymi składnikami dla toników są wyciągi z roślin np. róży, o której pisałam również przy okazji pielęgnującego skórę olejku:

>> Róża w kosmetykach. Olejek różany Sisley Black Rose Oil  <<

Składniki toników mogą łagodzić stany zapalne skóry, niwelować podrażnienia, wzmacniać naczynka i nawilżać cerę suchą. Dostępne na rynku toniki zostały opracowane aby spełnić potrzeby każdego typu skóry. Tonik należy używać po myciu twarzy, a przed przystąpieniem do nałożenia kremu pielęgnacyjnego.

Cena kosmetyku nie jest wyznacznikiem jego skuteczności, przynajmniej w przypadku toników. Dzisiaj przyjrzałam się składom kosmetyków naturalnych, w tym toników. Odwiedziłam sklep z naturalnymi kosmetykami, większość toników zawierała alkohol, jednak w niewielkiej ilości. Finalnie wyszłam ze sklepu z kilkoma kosmetykami, w tym płynem micelarnym z wyciągiem z lipy, lecz nie znalazłam jak dotąd toniku idealnego.

Czy znalazłaś już swój sprawdzony tonik czy nadal poszukujesz?
Zachęcam do podzielenia się opinią na temat używanych toników – jakie polecacie, a które odradzacie? :)