Jak pielęgnować skórę i zadbać o oczy. Dobry krem pod oczy

W makijażu oczu liczy się nie tylko właściwie dobrany kolor, którego używamy by podkreślić spojrzenie, najistotniejszym aspektem jest zdrowa, gładka skóra, którą możemy sobie zapewnić m.in. przy pomocy regularnej pielęgnacji odpowiednimi kosmetykami. Jak przeciwdziałać obrzękom, zasinieniom, zmarszczkom i by oko wyglądało dłużej młodo?

Przede wszystkim poznać właściwości skóry pod oczami i dobrać właściwe kosmetyki do problemu. A następnie regularnie, konsekwentnie wdrażać program pielęgnacyjny, a jeśli zajdzie taka potrzeba – dopomóc sobie nieinwazyjnymi zabiegami medycyny estetycznej.

źródło: pinterest.com

Skóra pod oczami

Skóra wokół oczu jest cienka, płytko unaczyniona, praktycznie pozbawiona podskórnego tłuszczu oraz gruczołów łojowych. Co się z tym wiąże, łatwo ulega przesuszeniom i podrażnieniu, wraz z intensywną mimiką łatwo o powstanie zmarszczek. Wyróżnia ją także słabe krążenie stwarzające okazje do powstania zasinień. Skóra powieki dolnej jest dodatkowo bardzo luźna, co skutkuje np. zapadaniem się skóry oraz opuchnięciami w wyniku odkładania się wody.

Możliwe kosmetyki do pielęgnacji strefy wokół oczu to kremy, żele, maski i kompresy. Powstawanie zmarszczek wokół oczu opóźniamy poprzez regularną pielęgnację – kremy muszą posiadać lekką konsystencję, nie wolno intensywnie pocierać skóry wokół oczu by jej nie zniekształcić. Lekkie żele można zastosować w celu ochłodzenia i redukcji opuchnięć (w okolicy worków łzowych). Maski pomogą w regeneracji i usuwaniu cieni pod oczami. Na opuchnięcia powiek najszybsze w działaniu są kompresy.

Masaż

Ze względu na słabe krążenie i możliwe zastoje limfatyczne, warto zadbać o odpowiedni masaż. Specjaliści sugerują wykonywanie masażu powiek 3 razy w tygodniu. Powieki górne należy potraktować delikatnym masażem ruchem okrężnym, natomiast dolne masować od środka do zewnątrz powieki.

Demakijaż

Nie wolno chodzić w makijażu spać, podobnie jest ze szkłami kontaktowymi. Wszelkie ingerencje obcych dla oka substancji, mieszające się z płynem łzowym mogą wywołać infekcje i uszkodzenie oka.

Przy demakijażu nie wolno nadmiernie pocierać oka. Warto za to używać płynów dwufazowych lub z olejkami, które skutecznie i szybko usuwają makijaż bez potrzeby mocnego dociskania czy też pocierania powiek.

Ważne, aby nie nakładać podkładu pod oko, tylko dostosować pod tę okolicę dobry korektor pielęgnacyjny. Sama bardzo o to dbam, gdyż zauważyłam iż po użyciu choć świetnie maskującego korektora Smashbox, moja skóra szybko się wysuszyła. Polecam za to korektor marki Sisley – jest bardzo wydajny, zawiera pielęgnujące skórę składniki oraz redukuje widoczność zasinień.

Jaki krem wybrać?

Krem dostosowany do strefy pod oczami powinien być długotrwale nawilżający, a na dzień dodatkowo zawierać filtr przeciwsłoneczny.

Dobrymi substancjami, których należy poszukiwać w kremach pod oczy to m.in. kofeina (redukcja obrzęków), witamina C (redukcja sińców, rozjaśnienie i ochrona przeciwzmarszczkowa), flawonoidy (uszczelniają naczynia krwionośne). Kremy mogą zawierać nawilżający kwas hialuronowy lub olejki np. z awokado, które tworzą na skórze ochronną warstwę zabezpieczając ją przed wysuszeniem.

Na rynku dostępne są również nawilżające serum, zawierające koktajl skoncentrowanych składników np. Dior Capture Totale Serum pod oczy, który ma zapewnić efekt „otwartego oka” – działa na opuchnięcia, zasinienia, a także wygładza skórę pod okiem redukując widoczność zmarszczek.

Jeżeli Twoim problemem jest mocno wysuszona skóra, czego efektem mogą być przynajmniej czasowo zmarszczki, zachęcam do wypróbowania kremów z olejkami np. Kiehl’s Eye Treatment z olejkiem z awokado. Ten krem działa na naprawdę ekstremalne przesuszenia i redukuje wywołane nimi zmarszczki.

zdjęcie: nivea

Jak jeszcze zadbać o piękne spojrzenie?

W okresie letnim ważne są okulary przeciwsłoneczne zawierające filtry UVA i UVB – to ważne ponieważ pod osłoną ciemnych szkieł nasze źrenice pozostają rozszerzone, co ułatwia docieranie promieni słonecznych do oka. Tylko odpowiednia ochrona – filtry UV są w stanie zablokować wnikanie szkodliwym promieni. Jeśli szkła w okularach nie posiadają filtrów UV spowodują więcej szkód aniżeli ich całkowity brak. Mrużenie oczu wraz ze zwężaniem źrenic w kontakcie z ostrym światłem to naturalna, instynktowna ochrona przed dostępem do oka szkodliwego promieniowania. Niestety nie w pełni skuteczna i posiadająca skutki uboczne jak np. powstawanie zmarszczek – kurzych łapek.

Specjaliści doradzają noszenie okularów także zimą, gdyż słońce odbija się od śniegu.

Relaksowanie wzroku. Można powiedzieć, że gdy za długo wpatrujemy się w telewizor czy czytamy książkę nasze oczy dopada zmęczenie. W moim przypadku powoduje to efekt pieczenia czy też rozmywania się obrazu. Wzrok musi się więc ”relaksować’’. Podczas oglądania telewizji najlepiej nie wpatrywać się w jeden punkt i co jakiś czas przenieść wzrok w inne niż oglądane pole. Zachęcam aby w ramach takiej higieny prozdrowotnej :) po prostu udać się na spacer na łono natury i popatrzeć na zieleń. Udowodniono, że korzyści płynące z obcowania z przyrodą wpływają nie tylko na wzrok, ale i całe ciało oraz samopoczucie.

Ważne jest też odpowiednie oświetlenie – nie może być zbyt silne, ani zbyt słabe, tylko miękkie, rozproszone. Komputer powinien być ustawiony bokiem do okna, by światło nie odbijało się w ekranie. Gdy idziesz spać, pozwól całemu ciału się wyciszyć, wyłącz telewizor minimum godzinę przed zaśnięciem, zasuń zasłony jeżeli zza okien dobiega uliczne światło i zamknij oczy. To pozwoli na zdrowy sen i lepszą regenerację.

Właściwa dieta może zdziałać wiele dobrego dla oczu. Chodzi o dostarczanie produktów zawierających luteinę i zeaksantynę. Związki te zawierają zielone warzywa typu szpinak, natka pietruszki, sałata, jarmuż oraz żółte i pomarańczowe warzywa, a także nektarynki, awokado, jeżyny, agrest. Ważne są też witaminy, typowe antyoksydanty: C, E oraz witamina A (beta-karoten). Witaminy te ze sobą współdziałają wzmacniając naczynia krwionośne i uszczelniając błony komórkowe. Dla zdrowego oka potrzebne są również minerały, takie jak: miedź (orzechy, awokado), cynk (ryby, jaja, pestki dyni, pełne ziarno), selen (owoce morza, ryby) i mangan (orzechy, fasola, czarne jagody) oraz kwasy omega-3, których bogatym źródłem są ryby.

Mile widziane Wasze opinie o kosmetykach pod oczy. Których produktów używacie? Zapraszam do rozmowy :)

  • Katarzyna Bandzul

    Ja od kilku miesięcy zachwycona jestem kremem na okolice oczu, ust i szyję Lift Creme gabinetowej marki Gernetic. Kupiłam go „z pewną dozą nieśmiałości” 😋 – po zabiegu korekcji powiek górnych nie wiem dlaczego ale kremy selektywnych marek, których używałam wcześniej uczuliły mnie do tego stopnia, że musiałam je kategorycznie odstawić. Gernetic Lift Creme mocno nawilża, znacząco spłyca zmarszczki – ja niczego więcej od kremu pod oczy nie oczekuję.

    • Dziękuję za opinię. Czy uczulenie wystąpiło tuż po zabiegu? Czy miałaś jakiś okres rekonwalescencji po zabiegu kiedy nie używałaś tych kremów?
      Co do Lift Creme, nie słyszałam dotąd o tym produkcie, ani też o firmie. Czy testowałaś coś jeszcze?

      • Katarzyna Bandzul

        Zaraz po zabiegu nie mogłam w ogóle używać kremów. Po zdjęciu szwów przez ok. 2 tygodnie tylko natłuszczałam zwykłym alantanem. I jak próbowałam wrócić do standardowej pielęgnacji okazało się, że produkty których do tej pory używałam powodują uczulenie objawiające się łzawieniem i opuchlizną. Nie wiem jak to ma związek z zabiegiem – czy w ogóle ma czy to tylko zbieg okoliczności. Polecam Gernetic bo nakładam go zarówno na górne jak i dolne powieki – działa rewelacyjnie i nie mam żadnych reakcji alergicznych.

        • Możliwe, że skóra stała się bardziej wrażliwa, szczególnie jeśli chodzi o powieki. Dobrze, że znalazłaś taki krem, który jest zarówno bezpieczny i skuteczny :) A zapytam jeszcze o efekty zabiegu – czy jesteś zadowolona? To był lifting? Gdybyś miała ochotę napisać kilka zdań to dla mnie cenna informacja. Słyszałam o takim zabiegu Plasma, który podobno także w tym zakresie dobrze się sprawdza.

          • Katarzyna Bandzul

            Ja robiłam klasyczną korektę z wycięciem nadmiaru skóry. Chcesz szczegóły na prv ? Czy pod tym postem napisać ?

          • Wyżej Marta napisała w komentarzu o zabiegu Plexr, właśnie o niego mi chodziło. Ostatnio sporo czytam o różnych zabiegach pod kątem bloga i zbieram doświadczenia. Rozumiem, że u Ciebie tylko ta metoda wchodziła w grę? Czy jesteś zadowolona z zabiegu i czy możesz polecić jakiegoś konkretnego lekarza lub klinikę? Czy jakieś jeszcze zabiegi wywarły na Tobie dobre wrażenie, a inne nie? Przepraszam jeśli nadmiernie dopytuję, jeśli nie chcesz o tym tu rozmawiać, napisz proszę na priv kontakt@beautyicon.pl :*

  • Bardzo dobry i przydatny tekst Agatko. Mam taki ulubiony masażer pod oczy, jakiś czas o nim pisałam. Pod oczy nie żałuję sobie, tam jest najbardziej cienka skóra, u mnie dodatkowo najwrażliwsza. Uwielbiam też surową marchewkę. Gryzę jak królik ;))

    • I wyglądasz super… należy dodać :) Marchewkę sama wcinam, dobrze jest tez pić sok z buraków na oczyszczenie i dużo zielonych warzyw :)

  • Marta

    To ja zacznę swoją wypowiedź od wielkiego rozczarowania, jakim był dla mnie bardzo chwalony krem Time Filler Eyes od Filorgi. U mnie ten krem nie zrobił zupełnie nic i jeszcze fatalnie się mazał i warzył pod makijażem. Teraz używam serum z witaminą c, C-Vit Sesdermy i jestem bardzo zadowolona. To serum nie jest przeznaczone stricte dla skóry pod oczami, ale sprawdza się fenomenalnie. Skóra jest rozjaśniona, napięta, gładka, nawilżona, a makijaż ładnie się trzyma.

    Od siebie dodam, że bardzo ważne jest prawidłowe nawilżenie organizmu od wewnątrz, czyli picie dużych ilości wody. Odkąd o tym nie zapominam, nie mam problemów z cieniami pod oczami.

    Słyszałam też dużo dobrego o zabiegu Plexr. Jest to zabieg, który ma za zadanie ujędrnienie i niechirurgiczne usunięcie nadmiaru skóry pod oczami i na powiekach. Efekty są fantastyczne, oczywiście te, które mogłam podziwiać na zdjęciach ;)

    • Wyżej odpisałam Marlene o Filordze, u mnie akurat krem zdał egzamin choć testowałam tylko z próbki. Sesdermy chętnie wypróbuję, wszystko co z witaminą C mile widziane :)

      Co do Plexr, właśnie o nim czytałam i oglądałam zdjęcia, efekt jest imponujący :)

      • Marta

        No widzisz, jak to jest, że mamy ten sam produkt, a dwa odmienne zdania? Ja się nawet zastanawiałam, czy mój krem nie jest popsuty, może był źle przechowywany? Po prostu porażka roku…

        • Marta

          Muszę jeszcze coś dodać. Czytałam kiedyś, że nie ma sensu kupować kremów pod oczy, ponieważ producenci obawiając się podrażnienia (w końcu to bardzo delikatna okolica) nie stosują dużych dawek składników aktywnych, a na pewno mniejsze niż w przypadku kremów do twarzy. Więc jeśli zależy nam na silnym działaniu prewencyjnym, powinnyśmy stosować pod oczy kremy do twarzy. I coś w tym jest :) Oczywiście jeśli ma się szczególnie wrażliwe oczy, trzeba uważać. Ostrożnie także przy produktach z retinolem lub jego pochodnymi. Ale w ogóle ta teoria mnie przekonuje :)

          • Jaka jest prawda nie wie nikt :) Z drugiej strony formuły muszą być odpowiednio do problemu skuteczne i bezpieczniejsze jak w przypadku całej twarzy… skóra pod okiem to mały, delikatny obszar, a redukcja choć jednej (jeśli nie jedynej w tym miejscu) zmarszczki to obietnica, którą wypadałoby spełnić. Na opuchnięcia czy zasinienia ta formuła też musi być odpowiednio skomponowana. No nie wiem, nie wiem :)

  • Marlene

    Czekalam na ten artykul, aczkolwiek przyznaje, ze oczekiwalam dlugiej listy, znakomitego przegladu kremow pod oczy, a tu… trzy kremy. A szukam wlasnie odpowiedniego dla mnie – kremu, ktory nawilza, splyca zmarszczki i redukuje cienie pod oczami. O opuchliznie nie wspominam, bo zdarza sie sporadycznie i sama sobie jestem winna (za malo snu, za duzo soli, za malo wody, itd). Krem Kiehlsa z awokado jest moja miloscia, ciagle do niego wracam, fantastycznie nawilza i koi skore wokol oczu, nieznacznie splyca tez kurze lapki. Probowalam tez zelu Clinique All about eyes, ale dostalam uczulenia niestety, no i kupilam jakis czas temu krem pod oczy firmy StriVectin, ale ma tak dluga liste skladnikow, ze boje sie go uzywac.. 0_O Po dosc intensywnym szukaniu i czytaniu opinii, zamowilam z bolem serca (cena!!) krem Filorga Eyes Absolute, czekam na paczke i ludze sie, ze bedzie to krem cud :) Czy znasz, probowalas, masz jakies opinie na jego temat Agatko?
    Pozdrawiam :*

  • Świetny tekst. Dobrze, że zwróciłaś uwagę także na inne rzeczy niż sama pielęgnacja kosmetykami. :) Pisząc to, popijam sok marchwiowy.

    Właśnie jestem na etapie poszukiwania nowego kremu na okolice oczu, obecny nie do końca już się sprawdza. W sezonie pylenia, moje alergiczne oczy są bardzo wymagające: przesuszone, opuchnięte, zaczerwienione. Krem (serum) Diora brzmi ciekawie.

    • Dziękuję :) Napisz koniecznie co używasz aktualnie? Na taki problem jak Twój to może – nawilżający krem apteczny lub np. krem Kiehl’s – mega nawilżenie i ukojenie. Też miewam alergię :)

      • Teraz używam nawilżającego kremu Make Me Bio. Wiosną, przed pyleniem, działał wystarczająco dobrze, ale teraz już nie daje rady i pojawiają się widoczne przesuszenia na powiekach. A który krem apteczny Twoim zdaniem jest wart polecenia? Nie próbowałam jeszcze żadnego. Wcześniej używałam sporo Clinique All about eyes (który lubię, ale wiadomo – ciagnie do nowego) i tego nowszego w pomarańczowej tubce (który dobrze likwidował opuchliznę, ale wydawał mi się mało odżywczy).

        • Jeśli masz naprawdę duże przesuszenia, kiedy żaden krem nie pomaga to polecam nanobase z apteki. Miałam poważne problemy ze skórą, w tym z powiekami, no i alergie, ta nanobaza na długo natłuszcza i pomaga zregenerować się skórze, ale nie nadaje się pod makijaż. Poza tym to polecam krem Kiehl’s z awokado (jeśli nie spełni Twoich oczekiwań można go zwrócić do sklepu). Z apteki nie stosowałam zbyt wielu kremów pod oczy, ale do twarzy i te formuły – bezzapachowe, bezpieczne i przy tym dobrze nawilżające w Twoim przypadku mogą być strzałem w 10. Dobre marki to chociażby La Roche Posay, swego czasu produkty LRP pomogły w problemie mojej skóry. Pozostaje jeszcze kwestia kosmetyków profesjonalnych np. marka SkinCeuticals, znana i chwalona.

  • Marlene

    Oczywiscie zgadzam sie z Toba, ze pielegnacja okolic oczu nie sprowadza sie jedynie do wklepania kremu. I prawda jest, ze jeden krem moze byc objawieniem i kosmetyczna rewolucja dla np. Ciebie a zarazem koszmarem dla innej kobiety. Przyznaje jednak, ze ciezko mi znalezc dobry kosmetyk, nie opierajac sie na fachowych poradach, wiec licze, ze i lista sie pojawi ;) Chocby w ramach inspiracji… Dzieki Tobie odkrylam np krem Kiehlsa, za co bede wdzieczna reszte zycia:)
    Tak jak pisze Marta – Time Filler Eyes mial niespecjalnie dobre opinie, wiele kobiet narzekalo na tlusta, mazista konsystencje i brak efektow, dlatego zdecydowalam sie na ten drugi.. Zobaczymy. Dam znac na pewno, bez wzgledu na wyniki.

    • Będę wdzięczna za tę opinię :)

      Może opiszę swoje wrażenia po teście kilku kremów, które ostatnio testowałam. Takim kremem o konsystencji i mocno nawilżającym działaniu zbliżonym do Kiehl’s jest nowość Oceanic Lift 4 Skin ujędrniający krem wygładzający pod oczy i na powieki. Rzeczywiście spełnia to założenie i nadaje komfort skórze, szczególnie jeśli jest sucha. Krem nie jest drogi, a ma całkiem fajną pojemność 35ml w buteleczce z pompką, warto go sobie sprawdzić. Inny krem, który się u mnie sprawdził to Lancome Visionnaire – ma idealną konsystencję, która się nie rozmazuje, natychmiastowo wnika w skórę tworząc taki wygładzający film, dzięki czemu zmarszczki mogą być faktycznie mniej widoczne. Pojemność jest mniejsza jak u Oceanic, 15ml. Innym fajnym kremem jest M.A.C Mineralize Charged Water – jest lekki, ale czuć, że formuła jest odpowiednio nawilżająca, z opisu wynika, że likwiduje zmarszczki, cienie pod oczami i opuchnięcia. Natomiast jeśli lubisz konsystencje typu Kiehl’s to ta jest lżejsza, tu przychylam się bardziej do Oceanic lub Lancome. Inny ciekawy krem to Shiseido Benefiance – piszę o nim, bo to kultowy już kosmetyk, podobno świetny. Osobiście cenię sobie serię Chanel Le Lift (obecnie używam świetnego olejkowego kremu) i myślę, że krem pod oczy z tej serii może być równie skuteczny. Jestem jeszcze przed testem najnowszego kremu Sisley z serii L’Integral i pokładam w nim duże nadzieje, bo krem do twarzy jest świetny. Marta poniżej wspomina o witaminie C, antyoksydantów nigdy dość i tu pomyślałam o kremach specjalistycznych lub aptecznych zawierających dobrze ulokowaną w formule witaminę C. Takim kosmetykiem może być krem pod oczy La Roche Posay z serii Redermic C, jego główne zadanie to redukcja zmarszczek, nawilżenie i ujędrnienie okolicy oka.

      Trzymam kciuki za owocne testy :)*

  • Kasiu, bardzo Ci dziękuję za pomocną i rzetelną opinię. Imponuje mi sposób z jakim podeszłaś do sprawy wyboru, dotąd myślałam, że tylko ja jestem taka zaangażowana w poszukiwania dobrego fachowca, niestety w moim przypadku zaliczyłam już w życiu kilka ”wpadek” (dotyczących szczególnie fryzjerów i lekarzy różnych specjalizacji) i cenię sobie nowe polecenia oraz spostrzeżenia. Gdyby cokolwiek się zmieniło albo ktoś inny wywarł na Tobie dobre wrażenie będę wdzięczna za info. Wszystkiego dobrego i zbierania wielu komplementów :)

  • Nie wiem jak szczerze mówiąc – miałam wiele kremów i wiele się sprawdziło, a spora część nie.
    Nie cierpię kiedy się rolują pod makijażem albo znajduję części kremu na czole :)

    W tej chwili używam Decleor i właśnie go kończę, jest bardzo łagodny i przyjemny.

  • trybonata

    a ja mam wrażenie że te kremy pod oczy sa z duza przebitka cenową. często sklad jak w zwyklym kremie albo nawet mniej maja skladnikow albo z mniejszym stezeniem, mniej witamin , bo musi byc delikatniejszy bo pod oczy ale to tylko kwestia pr

Wszystkie materiały zawarte na łamach bloga są chronione prawami autorskimi, a ich kopiowanie lub wykorzystywanie jest zabronione.

© 2008 - 2020 - BeautyIcon.pl

Social Media