W lutym 2018 w perfumeriach pojawią się dwie nowości marki Sisley Paris – kredki do oczu Phyto-Khol Star Waterproof o trwałej formule i intensywnych odcieniach oraz nowe, matowe odcienie grubych kredek do ust Phyto-Lip Twist Mat.
Trend na matowe usta towarzyszy nam nieprzerwanie od 2016 roku. W tym czasie zyskał on zarówno swoje zwolenniczki, jak i przeciwniczki. Problemem stała się sama formuła w starciu z delikatną skórą ust, wymagającą stałego nawilżania. Aktualnym trendem są pomadki o właściwościach balsamu, które nadają naszym ustom zarówno matowy kolor, jak i walory pielęgnacyjne. Marka Sisley słynie z łączenia tych dwóch aspektów – makijażu i pielęgnacji, aby zapewnić jak największe benefity dla naszej urody. W gamie Phyto-Lip Twist Mat znalazły się 4 nowe odcienie: Ballet (pudrowy odcień różowego beżu), Drama (odważny fiolet), Ruby (odcień malinowy), Burgundy (ceglana czerwień).
W pełnej ofercie Phyto-Lip Twist mamy do wyboru 22 odcienie: 16 błyszczących i 6 matowych.
Z uwagi na moje własne preferencje kolorystyczne upatrzyłam sobie 19 Ballet. Według mnie nie jest to typowy jasny, pudrowy róż, ale przybrudzony różo-beż, który zależnie od karnacji może wpadać w cieplejsze tony.
Formuła kosmetyku oparta o pielęgnujący fitoskwalan i ekstrakt z balsamowca niesamowicie wygładza usta, delikatnie je również wypełnia nadając ładniejszy kształt i objętość. Sztyft jest świetnie wyprofilowany i ułatwia wykonanie ładnego rysunku ust.
Choć kredek do oczu mam wiele, zauważyłam u siebie tendencję do wyszukiwania nowych kolorów i wykończeń. Cieszę się, że w gamie Sisley pojawiła się miękka kredka – sztyft z drobinkami (kryształy Swarovski) Phyto-Khol Star Sparkling. Przyznam, że wcześniej byłam fanką poprzedniej wersji w klasycznej kredce, której koniec zdobił uroczy cekin. Kredka podobnie jak ta zawierała drobinki rozświetlające, z tą różnicą, że rozprowadzenie jej nie było tak komfortowe, a brązowy kolor potrafił blaknąć w ciągu dnia. Nowa kredka zapewnia trwały, intensywny efekt, a jej konsystencja jest idealnie kremowa. Pomimo, że mamy do czynienia tylko z kreską na powiece to rzeczywiście efekt rozświetlenia jest zauważalny – makijaż uroczo migocze.
Co istotne biorąc pod uwagę delikatną i wrażliwą sferę oczu, kredka nie powinna podrażniać oczu oraz dostosowana jest do właściwości szkieł kontaktowych.
Formuła Phyto-Khol Waterproof jest wodoodoporna i w dodatku posiada składniki pielęgnacyjne tj. olejek z dzikiej róży, Bisabolol, pochodną witaminy E.
Gamę Phyto-Khol Waterproof podzielono na – 5 iskrzących odcieni – dwa brązy, niebieski, czerń i szarość oraz trzy zmysłowe, głębokie odcienie – niebieski, zieleń, fiolet.
Polecam gorąco, w szczególności moją ulubioną gamę iskrzących odcieni :)
Poniżej prezentuję delikatny, dzienny makijaż z użyciem kredki Sparkling Brown na dolnej powiece oraz kredki do ust w odcieniu Ballet.
