Makijaż na lato Chanel Cruise 2018

Delikatny, subtelny, poetycki, to tylko kilka przymiotów określających wizerunek letniej kolekcji makijażu Chanel Cruise 2018.

Lucia Pica – główna wizażystka Chanel, wciąż podąża śladami natury, która jest dla niej największą inspiracją. Tym razem widzimy wakacyjny krajobraz słońca, które odbija się w wodzie, tworząc ferię połyskliwych odcieni. Subtelne odcienie brązu, beżu, różu, morskiej wody zostały wzbogacone o świetliste drobinki zapewniając wielowymiarowy efekt na skórze. Złociste beże i brązy podkreślają letnią opaleniznę.

Jest to obraz, do którego zdążyliśmy się przyzwyczaić jeśli tylko mieliśmy do czynieni z poprzednimi makijażami Cruise w sezonie letnim. Absolutną nowością tegorocznej kolekcji jest samoopalająca mgiełka L’Eau Tan, która jest repliką flakonika L’Huile Tan z 1932 roku. Kosmetyk jest wyjątkowo lekki, odświeżający, nadaje skórze delikatną opaleniznę. Mgiełka jest perfumowana, co dodaje całemu zabiegowi dodatkowego uroku. Według zaleceń producenta, mgiełkę należy nakładać codziennie, aż do uzyskania pożądanego efektu. Następnie ponawiać aplikację 2-3 razy w tygodniu dla jego zachowania.

Opisując moje odczucia na temat linii Cruise, odnoszę nieodparte wrażenie, że opisuje pewien obraz, który nie mógłby istnieć bez powiązanych ze sobą elementów. Tymi elementami są właśnie kosmetyki, pełniące różnego rodzaju funkcje, ale jednocześnie przyświecają one tej samej idei – rozświetlenia, podkreślenia letniego look’u. Elementy te współpracując ze sobą tworzą to, co przyciąga wzrok –  odpowiednio podkreślone oko i usta, słoneczną skórę, którą wieńczą łagodne, naturalne barwy na paznokciach. Jest to ”pejzaż’’ kobiety pisany wyobraźnią artystki Lucia Pica.

Nie mogę przejść obojętnie obok bajecznie wyglądającej palety cieni do powiek CHANEL LES 4 OMBRES ÉCLAT ÉNIGMATIQUE. Kolory w połączeniu z unikalną formułą sprawiają, że równie chętnie jak w zestawieniu, noszę je na powiekach solo. Możliwość stopniowania koloru, delikatny połysk i miękka konsystencja sprawiają każdorazową przyjemność malowania i tworzenia makijażu.

Ciekawe rozwiązanie dla stworzenia pełnego makijażu stanowi paleta PALETTE ESSENTIELLE ÉTÉ. Trzy kremowe kolory, którymi podkreślisz twarz, usta, a nawet oczy. Dwa rozświetlające odcienie złota i beżu oraz kultowa czerwień do zastosowania zarówno jako róż do policzków oraz na usta. Lekki, rozświetlający makijaż przy użyciu tej palety gwarantowany.

Nowe odcienie grubych kredek do ust LE ROUGE CRAYON DE COULEUR proponują makijaż nieco stonowany – AU NATUREL lub bardziej jaskrawy – À LA ROSÉE. Zdecydowanie lepiej czuję się w tym drugim kolorze, gdyż AU NATUREL zdaje się być dla mnie zbyt ciemnym, przybrudzonym beżem. Z kolei À LA ROSÉE to żywy, różany odcień, który w połączeniu z nawilżającą i błyszczącą konsystencją, stanowi idealny duet.

Do uzupełnienia wizerunku kobiety Cruise, marka zaproponowała trzy odcienie lakierów do paznokci LE VERNIS tj. delikatny róż HALO, zgaszona, pastelowa zieleń LÉGÈRETÉ oraz przybrudzony róż CHICNESS.

Kobieta według Cruise żyje w zgodzie z naturą, ale zarazem korzysta z tego, co w niej – tej naturze, jest najpiękniejsze i najbardziej inspirujące w danym sezonie. Gdybym miała wybrać jeden ulubiony kosmetyk w tej kolekcji nie byłoby to możliwe, choć muszę przyznać, że pięknie umalowane oko zawsze wybija się na tle reszty makijażu.

Co sądzisz o linii makijażu Cruise? Który kosmetyk szczególnie zwrócił Twoją uwagę?

  • Marta

    Bardzo przyjemna kolekcja. Mam oczywiście paletę cieni do oczu, bo są to dokładnie takie kolory jakie najbardziej lubię. Podoba mi się zresztą bardzo ta trochę wyblakła, zgaszona kolorystyka kosmetyków. Jakby wysuszona od słońca, a jednak żywa.

    • Mi również taka stonowana kolorystyka odpowiada, mnóstwo tego typu kolorów obecnych jest na ulicach Paryża :)

Wszystkie materiały zawarte na łamach bloga są chronione prawami autorskimi, a ich kopiowanie lub wykorzystywanie jest zabronione.

© 2008 - 2020 - BeautyIcon.pl

Social Media