Ostatnio co raz częściej otrzymuję od Was pytania na temat pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Ponownie zaczerpnęłam inspirację i postanowiłam o tym napisać trochę szerzej na blogu. Wszak sama też zmagam się z upływającym czasem i szukam właściwych rozwiązań.
Pierwszym tematem będzie prewencja, jak opóźnić oznaki starzenia się skóry. Myślę, że już po wielu publikacjach w prasie czy internecie wiemy jak duże odbicie na naszej cerze ma styl życia, zanieczyszczenia środowiska, stres, nieprawidłowe odżywianie… do tego dochodzą też niewłaściwa pielęgnacja, makijaż, niestosowanie filtrów ochronnych. Ale przejdę do konkretów.
1. Jak opóźnić starzenie się skóry?
2. Antyoksydanty kontra wolne rodniki.
3. Kilka rad jak zapobiec starzeniu się skóry i poprawić jej wygląd w każdym wieku.
4. Program Złuszczaj – Oczyszczaj – Odżywiaj według metody Dr Harolda Lancer.
5. Pielęgnacja krok po kroku.
6. Kosmetyki do wypróbowania.
Jak opóźnić starzenie się skóry?
źródło zdjęcia: pinterest.com
Jakiś czas temu napisała do mnie Ania, której mailem posłużę się przy tym temacie. Ania zgodziła się abym odpisała jej na blogu.
” Obecnie skończyłam 29 lat i to chyba czas najwyższy na taką pielęgnację :) Przyznaję, że nie mam jeszcze ani jednej zmarszczki, ale zdaje się, że to zasługa tego, że dotychczas byłam dość pulchną osobą, a wiadomo, że zazwyczaj u osób otyłych zmarszczki pojawiają się trochę później niż u pozostałych :) W związku z tym, że w ciągu 1,5 roku zrzuciłam 53 kg, to podejrzewam, że moja cera nie będzie dla mnie aż tak łaskawa jak dotychczas, dlatego też pomyślałam o wprowadzeniu nowej pielęgnacji.
Mam cerę mieszaną w kierunku suchej (szczególnie na czole), wrażliwą i naczynkową. Nie bardzo wiem po co sięgnąć, na rynku jest tyle marek i linii kosmetycznych, że od nadmiaru głowa boli. Myślałam o Estee Lauder i seriach: Advanced Time Zone oraz Revitalizing Supreme, o serii Genifique Lancome, a także o produktach Clarins. Dodam, że interesuje mnie pielęgnacja nocna, dzienna i okolic oczu.
Jeśli chodzi o to co używam obecnie z takiej bardziej poważnej pielęgnacji to jedynie jest to serum Estee Lauder Advanced Night Repair. Dodatkowo korzystam ze szczoteczki Luna, a także balsamu do mycia buzi Take the day off Clinique. Pozostałe produkty to podstawowe kremy nawilżające.
Będę ogromnie wdzięczna jeśli zechcesz mnie nakierować na odpowiednie produkty i już teraz dziękuję Ci za informacje jakie zdążyłaś mi przekazać w dniu wczorajszym na IG :)”
Ania opisała swoją skórę jako wrażliwą, naczynkową, mieszaną w kierunku suchej, co dało mi do myślenia… według moich obserwacji jest to standardowy zestaw cech cery, która napotkała już jakieś problemy w wyniku czego eksponuje swą wrażliwość, naczynka, suchość. Mogą być to czynniki niezależne jak uwarunkowania genetyczne, ale także zewnętrzne wynikające ze stylu życia. Pozwólcie, że przybliżę Wam te dwie grupy czynników – wewnętrznych i zewnętrznych, które mają wpływ na starzenie się skóry.
Starzenie się wewnętrzne to starzenie zaprogramowane, genetyczne, natomiast starzenie zewnętrzne wywołane jest czynnikami środowiskowymi, takimi jak fotostarzenie (ekspozycja na działanie promieni słonecznych) i styl życia (dieta, ćwiczenia, ilość snu, stres). Nie możemy uniknąć starzenia genetycznego – wraz z wiekiem namnażanie komórek się zmniejsza, zwiększa się za to namnażanie enzymów niszczących włókna kolagenowe i elastynowe. Maleje również macierz zewnątrzkomórkowa, wypełniająca przestrzeń pomiędzy komórkami, te zaczynają wpadać na siebie i skóra traci napięcie. Zmniejszenie produkcji estrogenu i testosteronu również ma wpływ na skórę.
źródło zdjęcia: pinterest.com
W wieku 30 lat najczęściej kobiety zauważają pojawienie się zmarszczek mimicznych, kurzych łapek, ich skóra powoli traci jędrność, ma nierówny koloryt. Skóra staje się bardziej sucha, ziemista, zaczyna brakować jej blasku.
Wygląd skóry po 30 roku życia to także skutek zachodzących zmian w hormonach po okresie dojrzewania. Zaniedbana skóra 20 – letnia to często błędy popełniane w pielęgnacji, nadużywanie używek, uboga w składniki odżywcze dieta, niewystarczająca ilość snu i stres.
W tym czasie skóra jeszcze potrafi się regenerować. Te zdolności zaczyna tracić po 40 roku życia, kiedy nadmiar zrogowaciałych komórek naskórka blokuje naturalny blask cery. Utrata kolagenu i elastyny objawia się opadaniem powiek, mniej wyraźną linią żuchwy, obwisaniem skóry na szyi. Na grzbietach dłoni i na twarzy mogą pojawiać się plamy pigmentacyjne. W tym wieku zaczynają również siwieć włosy.
Ania napisała, że w ciągu 1,5 roku schudła aż 53kg, jej dieta musiała być dość rygorystyczna, przynajmniej w teorii, kiedy o bezpiecznym i zdrowym odchudzaniu mówi się, że zachodzi wtedy kiedy chudniemy ok 10-12 kg rocznie. Uważam jednak, że w przypadku Ani nie będzie szczególnie poważnych konsekwencji, z uwagi na to, że Ania jest nadal młodą osobą i mechanizm regeneracji jest całkiem sprawny. Nie wiem natomiast jakie było żywienie Ani i ile ważyła przed dietą, co również warto by było rozważyć mając na uwadze ewentualny wpływ na proces starzenia. Może się okazać tym samym, że Ania poprawiła stan swojego organizmu zrzucając wagę. Wszystko opiera się bowiem o umiejętność organizmu do regeneracji. Otyłość to choroba, a w chorobie żaden organizm nie funkcjonuje ”normalnie” i tym samym procesy regeneracji również są zaburzone.
Antyoksydanty kontra wolne rodniki
Z wiekiem w skórze powstaje co raz więcej wolnych rodników, co jest naturalnym skutkiem starzenia, tych wolnych rodników jest tym więcej im skóra narażona jest na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Wolne rodniki niszczą błony komórkowe, białka – takie jak kolagen i elastyna, a nawet uszkadzają DNA. Uruchamiają i wygaszają pewne procesy wewnątrz komórek, prowadzą do wytwarzania cząsteczek aktywizujących zapalenia, co skutkuje dalszym rozpadem włókien kolagenu i elastyny. Ratunkiem są antyoksydanty, które potrafią neutralizować wolne rodniki. Te naturalnie występujące w skórze to witamina C i E, koenzym Q10, glutation i kwas alfa-liponowy (ALA). Wraz z wiekiem tych naturalnych antyoksydantów jest w skórze mniej, a wolnych rodników więcej – wynikiem tego jest stres oksydacyjny. Kosmetyki, które nakładasz i pokarmy, które spożywasz, mogą ograniczyć powstawanie wolnych rodników, pobudzając przy tym Twój system obronny.
Zdjęccie ze strony futurederm.com
Kilka rad jak zapobiec starzeniu się skóry i poprawić jej wygląd w każdym wieku
- Poznaj swoją skórę i jej potrzeby. W tym celu potrzebna będzie nie tylko obserwacja własna, ale rozmowa ze specjalistą – dobrym dermatologiem. Nie nakłaniam Cię aby w 100% ufać lekarzowi – mam na myśli proponowane przez niego kosmetyki. Zaufaj jego diagnozie – jaka jest Twoja skóra i jej potrzeby, a po wyjściu z gabinetu rozpocznij poszukiwania odpowiednich dla siebie kosmetyków. Oczywiście jeśli widzisz, że dermatolog proponuje Ci wachlarz kosmetyków i daje wolną rękę do wypróbowania innych nie musisz tego traktować jako sprzedaż… jednak bywa, że lekarze wiążąc się z firmami kosmetycznymi oferują tylko i wyłącznie ich produkty. Osobiście spotkałam się z tym wiele razy, a niekoniecznie są to najlepsze wybory. Są to najlepsze wybory z dermatologicznego i osobistego punktu widzenia danego lekarza.
- W pierwszej kolejności zadbaj o zdrowie i wygląd skóry, potem o makijaż. Makijaż nie powinien być podstawą dobrego samopoczucia i wyglądu. Uważam, że nie ma ”brzydkich” kobiet, niektóre są tylko zaniedbane… nawet kobieta spełniająca założenia kanonu urody, zaniedbana nie będzie piękna, czemu? Bo najważniejsze jest to jak czujemy się we własnej skórze i czy czujemy się zadbane. Przykrywanie niedoskonałości makijażem powinno być optymalnie jak najmniejsze. Doceńmy i zadbajmy o własne naturalne piękno.
- Codziennie filtry przeciwsłoneczne. Dużo mówi się o szkodliwym działaniu promieni słonecznych i gdy na naszych twarzach pojawiają się przebarwienia czy widzimy opalone nastolatki, na których twarzach tworzą się przedwczesne zmarszczki, to wszystko dowodzi, że stosowanie blokerów przeciw szkodliwym promieniom nie jest bezzasadne. Sama zauważyłam ogromną różnicę po zastosowaniu kremu z filtrem z dodatkowymi właściwościami anti-age, moja cera nabrała młodzieńczego blasku. Niestety, jeśli zamierzasz stosować makijaż – podkład, nie każdy z kremów z filtrem będzie z nim kompatybilny, tutaj na pomoc przychodzą krem typu BB / CC z wysokimi filtrami, który świetnie sprawuje się na co dzień jako kosmetyk wielofunkcyjny (podkład, krem, filtry ochronny). Oczywiście jest to jedna z możliwych opcji. W tej chwili przyglądam się bliżej ofercie filtrów przeciwsłonecznych, różnic pomiędzy nimi, formułom, ponieważ niektóre blokery działają tylko na zasadzie ekranów odbijających promienie słoneczne, ale nie pomagają skórze bronić się samej… nie zawierają substancji, które stymulują skórę do naturalnej ochrony i regeneracji. Dlatego też na tę chwilę stwierdzam, że warto stosować filtr wysokiej jakości zawierający koktajl substancji odżywiających, stymulujących skórę do obrony i regeneracji.
- Styl życia i używki – precz z wymówkami, zadbaj o siebie. Teoretycznie zawsze znajdzie się wymówka by zapalić kolejnego papierosa czy wypić drinka lub stworzyć idealną sytuację by nie wstać z kanapy do ćwiczeń. Udowodniono, że nawet bierne wdychanie dymu papierosowego przyspiesza procesy starzenia się skóry. A osoby palące są bardziej narażone na zyskanie silnie pomarszczonej, cienkiej skóry o żółtawym zabarwieniu. Palenie pozbawia nas witaminy C – antyoksydantu, który pomaga skórze zachować odpowiednie nawilżenie i jędrność. Jeśli rzucisz nałóg polepszysz stan swojej skóry. Podobnie jest z alkoholem, który odwadnia organizm. Owodniona skóra napina się, łuszczy i powoduje powstawanie powierzchownych zmarszczek.
- Sport i woda. Uważam, że najlepszą naturalną metodą na wyraźne polepszenie skóry, szczególnie dodanie jej blasku jest sport i nawadnianie organizmu. Od kiedy regularnie ćwiczę zmieniła się moja twarz, nabrała blasku, jej proporcje również się zmieniły, skóra jest bardziej napięta i promienna. Nie jestem wielką sportsmenką, wystarcza mi 30-40 minut dziennie niezbyt intensywnych ćwiczeń, które dodają mi energii, no i urody :) Podczas ćwiczeń skóra otrzymuje znacznie więcej tlenu i składników odżywczych, organizm produkuje więcej substancji tłuszczowych dzięki czemu skóra wygląda zdrowiej. Należy unikać zbyt intensywnych ćwiczeń, ktore pobudzają wydzielanie hormonu stresu i powstawanie wolnych rodników. Twoje dieta też ma znaczenie, niewłaściwe składniki jak złe tłuszcze, cukier, biała mąka, słodycze – przetworzona żywność, pobudzają powstawanie wolnych rodników i pobudzają procesy starzenia. Cukier wywołuje reakcję chemiczną w której produkty końcowe niszczą białka włókien kolagenowych i elastyny oraz wywołują proces zapalny wewnątrz komórek. Przy dobrej diecie opartej na produktach nisko przetworzonych możesz spowolnić proces starzenia się.
- Stres to cichy zabójca dla skóry. Powoduje wydzielanie w organizmie hormonu stresu – kortyzolu, który indukuje procesy zapalne w skórze i niszczy kolagen. Jeśli śpisz zbyt mało – produkujesz mniej hormonu wzrostu. Hormon wzrostu działa w nocy, wysypiając się pozwalasz skórze się regenerować. Jeśli spisz mało wydzielasz więcej kortyzolu i mniej hormonu wzrostu. Ponad to stres zaburza ogólną równowagę organizmu, jest jedną z przyczyn egzem, wysypek, trądziku różowatego i łuszczycy. Uniemożliwia rewitalizację skóry, powoduje powstawanie wolnych rodników. Niszczy włókna kolagenowe i kruszy włókna elastynowe. Ma negatywny wpływ na poziom nawilżenia skóry i na cały system immunologiczny. Co ciekawe, na poziom hormonu wzrostu wpływa aktywność fizyczna, która podwyższa jego poziom.
- Polecam Ci pielęgnacyjny program złuszczaj – oczyszczaj – odżywiaj według metody Dr Harolda Lancera, który zastosowałam i opisuję w osobnym punkcie.
- Śpij na wznak, w innym przypadku możesz dorobić się zmarszczek sennych. Jeśli Twoja twarz przygniatana jest przed poduszkę mogą na niej powstać zmarszczki. To samo tyczy się pozycji embrionalnej i jej wpłwu na wygląd szyi. Najlepiej spać na plecach, nie wywierając nacisku na twarz i szyję.
- Mniej znaczy więcej w makijażu. Tę zasadę stosuję szczególnie co do nakładania podkładu. Pomimo wielu świetnych składów podkładów, ten nadal pozostaje kosmetykiem kolorowym, nie pielęgnującym. Co za tym idzie, jego zadaniem jest maskowanie, które może wpłynąć na zdrowie skóry. Nikt nie jest doskonały, sam podkład może i nie wyrządzi szkody, ale w odpowiednim środowisku tak się stanie… Przyrównam to do choroby, często aby powstała musi zgrać się kilka czynników, w przypadku starzenia się skóry zakrywanie jej ciężkim kosmetykiem niepozwalającym swobodnie oddychać może być takim czynnikiem. Czemu tak sądzę? To stwierdzenie nie opiera się na moich przypuszczeniach, od jakiegoś czasu stosuję minimum podkładu tzn. krem CC lub BB, a od niedawna podkład naturalny, który bogaty jest w substancje pielęgnacyjne – sądząc po jego konsystencji to delikatny krem wyrównujący koloryt, absolutnie niepodobny do klasycznego podkładu. Zauważyłam znaczną różnicę gdy zoptymalizowałam swoją pielęgnację (obowiązkowo stosuję metodę oczyszczania, złuszczania i odżywienia skóry), a zminimalizowałam makijaż cery (podkład + puder + korektor zastąpiłam kremem CC/BB/ podkład naturalny + odrobina korektora w miejsce niedoskonałości i czasami odrobina pudru). Różnica w jakości i blasku cery jest znaczna.
- Regularność pielęgnacji to podstawa. Nie zmieniaj kosmetyków zbyt często, stosuj się do zasady regularnego, ale odpowiedniego oczyszczania, złuszczania i odżywienia skóry produktami dostosowanymi do potrzeb Twojej skóry.
Program Złuszczaj – Oczyszczaj – Odżywiaj według metody Dr Harolda Lancer
Wiesz czym dla Twojej skóry jest złuszczanie? To proces, który wzbudza w skórze procesy regeneracji, wykorzystując tak zwany ”kontrolowany proces zapalny” w wyniku którego skóra otrzymuje sygnał do regeneracji i dostarczenia nowych korneocytów, przyspieszając cykl przemiany komórkowej. Proces ten przebiega bardzo szybko, dlatego po peelingu cera jest gładsza, bardziej miękka i ma więcej blasku.
Regularne powtarzanie złuszczania skóry poprawia wygląd całej skóry, także warstw położonych głębiej niż naskórek. W wyniku reakcji zapalnej pobudzany jest układ immunologiczny, wytwarzane są czynniki wzrostu i hormony. Jest to odpowiedź na proces zapalny, która skutkuje możliwie szybkim i skutecznym zagojeniem rany. Naskórkowe czynniki wzrostu stymulują odnowę komórkową – zwiększając produkcję białek, fibroblastów, kolagenu i naczyń krwionośnych oraz poprawiając krążenie. Dzięki temu skóra zachowuje młody wygląd. Odwrotnie działają promienie słoneczne, które zmniejszają produkcję naskórkowego czynnika wzrostu – zdolność skóry do regeneracji jest pogarszana.
Metoda Dr Harolda Lancera, na której się tutaj opieram, bazuje na budowie skóry i elementach utrzymujących młodość skóry, które bez dodatkowej stymulacji – zanikają wraz z wiekiem.
Pielęgnacja krok po kroku:
Złuszczanie – Peeling (na noc)
Drobinki peelingu powinny być niewielkie, nie mogą przypominać ”papieru ściernego”, najlepiej gdy zatopione są w jakimś emoliencie. Duże cząstki mogą wywołać podrażnienie. Jeżeli wybierzesz peeling enzymatyczny szukaj naturalnych enzymów z roślin, owoców.
Opcjonalnie możesz nabyć elektryczną szczoteczkę do oczyszczania twarzy – możesz używać jej codziennie, byle byś nie naciskała głowicą na skórę i nie stosowała szczoteczki w przypadku infekcji lub innych ”otwartych” ran. Szczoteczki używaj z łagodnym środkiem do oczyszczania twarzy, w ten sposób zapewnisz sobie gładką skórę bez podrażnień.
Dla cery tłustej, z zablokowanymi porami lepszy będzie peeling ziarnisty.
Nie stosuj obu peelingów – chemicznego i mechanicznego na raz. Możesz używać produktu do oczyszczania twarzy z hydrokwasami lub bez nich codziennie i 1-2 razy w tygodniu używać szczoteczki. Jeżeli używasz na noc kremu z witaminą A, skóra przez to jest wrażliwsza, odstaw ten kosmetyk na 2 dni przed planowanym złuszczaniem mechanicznym.
Oczyszczanie (na dzień i na noc)
Szukaj delikatnych produktów tzn. takich, które nie podrażnią skóry, a skutecznie usuną zanieczyszczenia, pozostawią odczucie komfortu, ukojenia, nie będą wysuszać i podrażniać skóry. Nie używaj mydła, to pozbawia skórę lipidów, jednocześnie jego resztki pozostają na jej powierzchni. Na skórze nie może pozostać żaden tłusty film, nie może być też ona napięta i piekąca. Możesz poszukać preparatów z kwasami AHA lub kwasem salicylowym, co wzmocni efekt złuszczania i regeneracji. Substancje oczyszczające, nie pozostawiające ochronnej warstwy na skórze i przygotowujące je pod przyjęcie substancji odżywiających to np. sodium cocoyl isethionate oraz sodium palmitate.
Odżywianie – dostarczenie do skóry substancji ochronnych, uruchamiających mechanizmy metaboliczne (na dzień i na noc)
W kosmetykach anti-aging, serum naprawczym, różnego rodzaju kremach przeciwzmarszczkowych stosuje się zazwyczaj antyoksydanty. Najczęściej jest to witamina C i E. Wybierając preparat z witaminą C szukaj postaci kwasu L-askorbinowego. Witamina E w składzie kosmetyków występuje zazwyczaj pod nazwą alfa-toloferol – upewnij się, że występuje wysoko na liście składników, w innym przypadku może być zastosowana tylko jako konserwant i nie zadziała odmładzająco.
Dobry preparat odżywczy powinien zawierać peptydy. Warto aby był to kosmetyk na bazie naturalnych wyciągów z roślin. Więcej o szczegółach składu napiszę w osobnym tekście.
Inne naturalne antyoksydanty pożądane w kosmetykach: wyciąg z rozmarynu, tymianku, resweratrol, ekstrakt z zielonej i czarnej herbaty, kurkumina, floretyna, kwercetyna, wyciąg z granatu, czarnych jagód, wodorostów, L-karnozyna i kwas alfa-liponowy.
Preparaty zapachowe mogą podrażnić skórę. Jeśli masz cerę wrażliwą, alergiczną unikaj więc kremów i serum perfumowanych. Nakładanie kremu czy serum powinno być dla Ciebie przyjemnością, dlatego ich konsystencja ma znaczenie – aksamitna, miła w dotyku, dobrze wchłanialna sprawi, że chętniej i regularnie będziesz stosowała pielęgnację.
Ochrona skóry (na dzień)
To jeden z ważniejszych kroków, jeśli nie najważniejszy. Okazuje się, że jeśli nie będziesz stosowała filtrów przeciwsłonecznych zniweczysz działania pozostałych kroków pielęgnacyjnych. Niszczące działanie promieni UV neutralizuje lecznicze właściwości peptydów, antyoksydantów i innych składników pielęgnujących. Od momentu kiedy zaczniesz chronić skórę, zapobiegniesz dalszym zniszczeniom i odwrócisz efekt tych wcześniej widocznych. Stosując filtry ochronne zapobiegniesz fotowrażliwości skóry, która wynika z przyjmowania niektórych leków np. ibuprofenu, aspiryny, antybiotyków, leków diuretycznych, antydepresantów, retinoidów, leków na cukrzycę, przeciwgrzybicznych i innych. Reakcje alergiczne wywołują również substancje zapachowe w kosmetykach, filtry słoneczne z dodatkiem PABA, przemysłowe środki czystości z salicyloanilidami.
Filtry przeciwsłoneczne zawierające cynk lub tytan mogą chronić przed fotowrażliwością. Więcej o filtrach napiszę w osobnym wątku.
W aktualizacji wpisu zaproponuję kosmetyki dla Ani. Jeżeli chcesz dorzucić coś od siebie serdecznie zapraszam i dziękuję, każda opinia jest dla mnie i z pewnością dla czytelników Beauty Icon cenna.
Jeśli artykuł jest interesujący będzie mi miło jak podzielisz się opinią lub udostępnisz go znajomym.
Pingback: Ulubieńcy 2015. Skuteczna pielęgnacja przy wrażliwej cerzeBeautyicon Blog – Opinie i recenzje kosmetyków z nutą lifestylu()